á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Emerytowany agent FBI, Vincent Pankoke, wraz ze swoim zespołem skupił się na tytanicznej pracy, mającej na celu znaleźć dane człowieka odpowiedzialnego za odkrycie kryjówki Franków oraz ich przyjaciół. Rosemary Sullivan spisała proces prób dotarcia do prawdy, dodatkowo świetnie malując obraz ówczesnej Holandii, z panującymi tam nastrojami. Oddano też Annie przeszłość, przybliżając chwile sprzed wojny, kiedy jeszcze spokojnie żyła jako zupełnie szczęśliwe dziecko. To przygnębiające fragmenty, jednak niezwykle potrzebne, wzbudzające świadomość tego, co Anna i jej podobne dziewczęta mogły osiągnąć, gdyby tylko dano im szansę.
Wiem, że książka Sullivan przyniosła pewne kontrowersje ze względu na wyniki śledztwa, więc ocenę pozostawiam każdemu indywidualnie. Moim zdaniem, osoby pracujące nad sprawą próbowały zrozumieć motywy tych, którym przyszło podejmować wybory. Dla mnie nazwiska nie są najważniejsze. Wszyscy odeszli. Ale my, tutaj, musimy uczyć się na cudzych błędach, aby stworzyć świat bezpieczny dla nas oraz naszych potomków. I to jest ostateczny wydźwięk publikacji Rosemary Sullivan. Ciężkiej, lecz istotnej.