238353
Książka
W koszyku
Codziennie rano Dorota przychodzi do pracy nieumalowana, przemyka się po cichu do kibla i wymiotuje. A potem, ściśnięta wpół, nakłada gruby make-up, wraca do swojego biura, jak wiedźma czarodziejka, przyrządza kawę, wrzucając do niej niewidzialne mikstury niezłomności. Po czym obleka się w uśmiech i zasuwa do późnych nadgodzin w pełnej krasie naenergetyzowanej pracoholiczki. A wieczorem wypija butelkę wina i jedzie do Sopotu pieprzyć się w knajpianych toaletach. A rano wymiotuje resztki siebie, wyrzuca małe, skulone, zmechacone Dorotki, przerażone dziewczynki, które w bramach miasta ściskały powieki, żeby nie widzieć własnego bólu. [źródło opisu: czwartastrona.pl].
Status dostępności:
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.162.1-3 (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821-3 pol. (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.162.1-3 (1 egz.)
Wyp. 87 (Trawiasta)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821-3 pol. (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej